Kto pierwszy
Kilka słów o kolejności, pierwszeństwie, czyli precedencji.
Kilka słów o kolejności, pierwszeństwie, czyli precedencji.
Niby „pieniądze szczęścia nie dają”, ale „…i jeszcze raz pieniędzy!”. Niby wstyd pochylać się nad czymś tak przyziemnym, ale „oby starczyło do pierwszego”. Niby wielu rzeczy „nie robimy dla pieniędzy” ale jednak „za coś rachunki trzeba płacić”. O pieniądzach chcemy i nie chcemy mówić. Pożądamy ich i boimy się. Jesteśmy z nich dumni i wstydzimy się.
Bez względu na to czy napisałaś/-eś w życiu choć jeden papierowy list, czy jesteś zagorzałym tępicielem e-maili – przeczytaj. Możesz się zdziwić, jak wiele wspólnego ma kultura korespondencji z „nowoczesnych” maili z tą z tradycyjnych listów. I może docenisz: dziś Międzynarodowy Dzień Listonoszy😊
To jedna z sytuacji, które potrafią zachwiać całym systemem wartości ludzi ceniących wysoką kulturę osobistą. Jesteśmy bowiem często bezsilni wobec tych, którzy nam tego typu sytuacje fundują. A nie wahają się sięgnąć w pakiecie po ciężką artylerię i dorzucić drwinę, wzruszenie ramion czy ordynarną pyskówkę. Albo, co najgorsze: uporczywą powtarzalność swego chamskiego zachowania.