Nie rób tego publicznie
Tego nie da się odzobaczyć. Sprawdź czego i pliz, nie rób tego publicznie. Uwaga, materiał dla czytelników o mocnych nerwach!
Tego nie da się odzobaczyć. Sprawdź czego i pliz, nie rób tego publicznie. Uwaga, materiał dla czytelników o mocnych nerwach!
Towarzyskich i grzecznościowych oczywiście. I nie chodzi o „wyższe sfery”, do których nie musimy pretendować już od jakichś 100 lat, tylko o sfery w rozumieniu czysto przestrzennym. Poczytajcie o tym, co ma uprzejmość do dystansów personalnych.
Niby każdy ma swoje, a wciąż nam mało. Zawsze chętnie wypowiemy się na temat cudzych. Nazwisk.
Urzekający przykład komunikacji marketingowej spod znaku „strzał w kolano”.
Wiesz, nieładnie jest pytać o dietetyczne postanowienia koleżankę, która od lat zmaga się z brakiem silnej woli.
A może wymaga „jedynie” restrukturyzacji? Albo „tylko” redukcji zatrudnienia? Jak przekazywać załodze niepomyślne wieści o firmie?
Krótki poradnik w odpowiedzi na jedno z najczęstszych pytań na szkoleniach z savoir-vivre’u.
Przykre i trudne sytuacje, porażki, życiowe zawody spotykają każdego z nas. To prawda, że wyrazy współczucia tylko sporadycznie potrafią podnieść na duchu. Ale już te wyrażone w sposób nietaktowny, na sto procent pogorszą nasz stan.
Pamiętacie własne dziecięce gafy? A może właśnie sami jesteście w ogniu rezolutnych uwag małego mądrali?