Ty tak tylko z grzeczności?
„No, pocałuj babcię”, „oczekuję przeprosin!”, „naprawdę muszę o to prosić?” – zauważyliście, że mamy kilka takich brzydkich nawyków językowych, które sprawiły, że życzliwość i uczynność uznajemy za przymus?
„No, pocałuj babcię”, „oczekuję przeprosin!”, „naprawdę muszę o to prosić?” – zauważyliście, że mamy kilka takich brzydkich nawyków językowych, które sprawiły, że życzliwość i uczynność uznajemy za przymus?
To nie jest wpis motywujący z kategorii „zachowuj się”. To mikropomoc na czas izolacji społecznej (i nie tylko). Podpowiedź, jak przetrwać to z godnością i z tym samym mężem/żoną.
Niby każdy ma swoje, a wciąż nam mało. Zawsze chętnie wypowiemy się na temat cudzych. Nazwisk.
Z okazji Dnia Matki (nie taki) mały prezent dla wszystkich mam.
Jak to jest: czy feministce wypada oczekiwać życzeń i kwiatka na Dzień Kobiet? A nawet się z nich ucieszyć i grzecznie podziękować?
Recepcja główna w placówce jednego z sieciowych dostawców prywatnej opieki medycznej. Ja – po wizycie, On – służbowo uśmiechnięty zza biurkiem i monitorem. Wita mnie i pyta, jak może pomóc.
I dlaczego warto na każdy temat mieć rzetelną wiedzę i własne zdanie.
Naukę chodzenia po nich doskonalisz pewnie mniej więcej od kiedy ukończyłeś pierwszy rok życia. A czy kulturę na schodach masz już opanowaną?
Pamiętacie własne dziecięce gafy? A może właśnie sami jesteście w ogniu rezolutnych uwag małego mądrali?